Przyszła mi kiedyś do głowy myśl, że skoro konserwanty w kosmetykach mają za zadanie zabijać drobnoustroje, to nie mogą pozostać bez wpływu na mikrobiom naszej skóry. Sprawdziłam i co się okazało?
Konserwanty działają przeciwdrobnoustrojowo, hamując aktywność bakterii, grzybów podczas codziennego używania kosmetyków. Działanie środków konserwujących stosowanych w kosmetykach, nie pozostaje bez wpływu na naturalną florę skóry człowieka. Po aplikacji kosmetyku na skórę, konserwanty pozostają wciąż aktywne, co może doprowadzić do zaburzenia równowagi mikrobioty skóry. Konserwanty mogą niszczyć florę patogenną, ale także tą fizjologicznie występującą na skórze. Konserwanty, posiadając właściwości antybakteryjne mogą przyczyniać się do zaburzenia naturalnej równowagi w mikroflorze skóry. Dochodzi do zmniejszenie liczby „dobroczynnych„ bakterii , a tym samym niekontrolowanego namnażania flory patogennej. Przykładowo spadek populacji Staphylococcus epidermidis, który w naturalny sposób hamuje nadmierną kolonizację skóry przez patogeny, przyczynia się do zwiększenia zapadalności na infekcje skóry spowodowane przez np. Staphylococcus aureus. Ponadto zaburzenia mikroflory skóry mogą powodować nadmierne namnażanie Propionibacteriu acnes, będącego główną przyczyną trądziku. Zaburzenie naturalnej mikroflory, stanowiącej mechanizm zakwaszania skóry może skutkować zmianą pH skóry i nadmiernym namnażaniem się grzybów drożdżopodobnych na skórze głowy co może być przyczyną łupieżu.
Dodatkowo zwiększenie pH, związane ze zmianami mikroflory mogą prowadzić do zaburzenia integralności i przepuszczalności warstw skóry, a co za tym idzie przesuszenia i spadku jej kondycji.
Zaburzenie równowagi naturalnej flory skóry powoduje także osłabienie reakcji układu odpornościowego w skórze, co także sprzyja namnażaniu czynników etiologicznych zakażeń oraz alergiom. Stan gotowości do odpowiedzi zapalnej zależy od stanu układu odpornościowego, ale także od składu ilościowego i jakościowego mikrobiomu skóry. Zachwianie równowagi naturalnej flory skórnej może prowadzić do zaburzeń w utrzymaniu układu immunologicznego na stałym poziomie aktywności. Naturalna flora skóry ma zdolność komunikacji z układem immunologicznym gospodarza na poziomie biochemicznym, poprzez wpływ na proces dojrzewania limfocytów T oraz rozwój immunotoleracnji. Fizjologiczna flora promuje odpowiedź limfocytów T regulatorowych, które za pośrednictwem IL-10 i TGF-β ograniczają reakcję obronną organizmu. W przypadku zachwiania naturalnej równowagi może dojść do przewagi odpowiedzi limfocytów Th17 i stymulacji reakcji zapalnej.
Zmiany w naturalnej mikroflorze mogą prowadzić do przyśpieszenia procesu starzenia skóry. Starzenie się skóry jest uwarunkowane czynnikami wewnętrznymi tj. uwarunkowania genetyczne oraz hormonalne, oraz czynnikami zewnętrznymi, czyli środowiskowymi do których zaliczamy promieniowanie UV, zanieczyszczenia środowiskowe, infekcje. Starzenie skóry pod wpływem promieniowania ultrafioletowego zwane fotostarzeniem jest najsilniejszym czynnikiem wpływającym na powstawanie zmarszczek. Fotostarzenie skóry związane jest z powstawaniem reaktywnych form tlenu pod wpływem promieniowania UV.
W celu obrony przed uszkodzeniami antyoksydacyjnymi, organizm ludzki wytworzył wiele systemów obronnych do których można zaliczyć enzymy o aktywności utleniającej.
Do naturalnych enzymów antyoksydacyjnych zalicza się katalazę, która katalizuje reakcję redukcji nadtlenku wodoru w wyniku czego powstaje cząsteczka wody oraz tlenu wykorzystywane w innych przemianach metabolicznych. Katalaza produkowana jest przez komórki organizmu człowieka (np. w erytrocytach, w komórkach wątroby), ale także przez drobnoustroje należące do fizjologicznej flory człowieka. Do bakterii produkujących katalazę i występujących na skórze człowieka można zaliczyć np. Staphylococcus spp. oraz Micrococcus spp. Dlatego spadek liczby tych bakterii pod wpływek konserwantów stosowanych w kosmetykach, obniża naturalną ochronę skóry przed wolnymi rodnikami i tym samym przyśpiesza proces starzenia skóry i powstawania zmarszczek.
Jak widać konserwanty mają ogromy wpływ na mikrobiom a tym samym na kondycję naszej skóry. Nasuwa się myśl, aby w codziennej pielęgnacji unikać stosowania kosmetyków z konserwantami. Z drugiej strony kosmetyk musi zostać zabezpieczony przed namnażaniem się w nim drobnoustrojów w czasie codziennego używania.
Aby sprostać tym trendom, producenci kosmetyków wciąż poszukują nowych sposobów na zastąpienie klasycznych konserwantów.
Jakie kosmetyki stosować, aby zadbać o mikrobiom swojej skóry?
- Coraz więcej uwagi poświęca się zastosowaniu bakterii probiotycznych i ich metabolitów jako surowców kosmetycznych. Bakterie probiotyczne z rodzaju Lactobacillus spp. i Bifidobacterium spp. jak wykazały badania, stanowią jedno z możliwych rozwiązań w hamowaniu wzrostu i rozwoju bakterii oraz grzybów. Bakterie probiotyczne (Lactobacillus spp. Bifidobacterium spp.) poprzez wytwarzanie substancji antybakteryjnych oraz antygrzybicznych mogą zabezpieczać gotowy produkt przed zanieczyszczeniami mikrobiologicznymi. Do najważniejszych produktów metabolizmu probiotyków należą: kwasy organiczne, bakteriocyny, lotne kwasy tłuszczowe itp.
- Innym rozwiązaniem mogą być kosmetyki z krótkim terminem ważności, co niweluje ryzyko rozwoju drobnoustrojów.
- Również sposób pakowania gotowego kosmetyku może obniżyć ryzyko namnożenia mikroorganizmów w produkcie i tym samym zwiększyć jego trwałość. Służą do tego specjalne opakowania typu airless, które ograniczają dostęp powietrza do masy kosmetyku w opakowaniu, a także chronią kosmetyk przed zanieczyszczeniami w trakcie jego użytkowania.
- Warto zwrócić także uwagę na produkty kosmetyczne ze wskazaniem do przechowywania w lodówce. Dzięki zastosowania warunków chłodniczych w trakcie przechowywania kosmetyków, producenci mogą pozwolić sobie na zastosowanie minimalnej ilości konserwantów w swoich produktach, przy zachowaniu ich czystości mikrobiologicznej i co najważniejsze, bezpieczeństwa dla konsumenta.
Literatura:
1. Hachem JP.,Crumrine D., Flurth J., Brown Be., 2003, pH directly regulates epidermal permeability barrier homeostasis, and stratum corneum integrity/cohesion. J Invest Dermatol. 121(2):345-53
2. Mauro T., 2006, pH: measurements, origins and functions. In: Elias P., Feingold K., editors. Skin barrier. Taylor and Francis; New York: pp. 223–229.
3. Bowe WP, Filip JC, DiRienzo JM, Volgina A, Margolis DJ., 2006, Inhibition of propionibacterium acnes by bacteriocin-like inhibitory substances (BLIS) produced by Streptococcus salivarius. J.Drugs Dermatol.
4. Różalska B., Micota B., Budzyńska A., Sadowska B., 2013; Biofilmowy mikrobiom skóry w zdrowiu i chorobie. Aspekty badawcze z zakresu inżynierii tkankowej. Forum Zakaźne; 4(2):105-110.
5. Karihtala P., Ylermi S., 2007. Reactive oxygen species and antioxidant mechanisms in human tissues and their relation to malignancies. APMIS, 115: 81-103.
6. Naidu A.S., Bidlack W.R., Clemens R.A. 2010. Probiotic spectra of lactic acid bacteria (LAB). Crit. Rev. Food Sci. Nutr. 39, 120-126.