O tym, że panuje epidemia koronawirusa, wie chyba każdy mieszkaniec tej planety. O tym jak niebezpieczny jest ten wirus, też powszechnie wiadomo. Niebezpieczeństwo koronawirusa wynika m.in. z powikłań w postaci ciężkiego zaplenia płuc, które w wielu przypadkach kończy się śmiercią.

Koronawirus (wirus SARS-CoV-2) powoduje ostrą chorobę układu oddechowego o nazwie Covid-19. Może także prowadzić do powikłań w postaci zapalenia płuc lub niewydolności wielonarządowej.  Infekcja płuc przy zakażeniu wirus SARS-CoV-2 powstaje wskutek wiązania wirusa z receptorami ACE2, obecnymi na nabłonku pęcherzyków płucnych.

Dlaczego tylko część społeczeństwa choruje?

Organizm człowieka jest w stanie „walczyć” z zakażeniem koronawirusem, ale pod warunkiem, że jego układ odpornościowy jest sprawny. Dlatego 75% społeczeństwa przechodzi infekcję wirusem SARS-CoV-2 bezobjawowo lub tylko z lekkimi objawami. Nasz układ odpornościowy wystawia do walki cały batalion leukocytów, przeciwciał i interleukin, które bronią organizm człowieka przed wszędobylskimi bakteriami, wirusami czy innymi drobnoustrojami.

Koronawirus jest szczególnie niebezpieczny dla osób w podeszłym wieku, z uwagi na powikłania, mogące prowadzić nawet do śmierci. Może to być związane ze spadkiem odporności wraz z wiekiem, za sprawą zmniejszenia różnorodności mikrobiomu jelitowego. Dobrą kondycję systemu odpornościowego zapewnia zrównoważony mikrobiom jelitowy. U osób starszych, mikrobiom jelitowy staje się coraz uboższy i mniej zróżnicowany, a odporność organizmu jest coraz niższa.

Mikrobiom jelitowy może być jednak zaburzony nie tylko u osób starszych, ale także u ludzi w różnym wieku, w skutek działania rozmaitych czynników zewnętrznych (np. antybiotykoterapia, nadmierny stres, nieprawidłowa dieta itp.). Może to prowadzić do osłabienia funkcji układu odpornościowego. Dlatego profilaktyka przed zakażeniem koronawirusem powinna obejmować wspieranie odporności, poprzez wspieranie mikrobiomu jelit.

Jak to się dzieje, że mikrobiom jelitowy chroni nas przed koronawirusem?

Mikrobiota jest obecnie uważana za klucz do prawidłowego rozwoju, dojrzewania i reaktywności układu odpornościowego. Drobnoustroje znajdujące się w jelicie „trenują” układ odpornościowy do odpowiedniej reakcji na pojawienie się ewentualnych patogenów w organizmie.

Zrównoważona mikroflora jelitowa utrzymuje gotowość i reaktywność układu odpornościowego, dzięki czemu jest on zdolny do szybkiego i skutecznego reagowania w razie dostania się do organizmu drobnoustrojów, w tym także wirusa SARS-CoV-2.

Mikroorganizmy wchodzące w skład flory jelitowej stanowią wzorce drobnoustrojów fizjologicznych i patologicznych dla komórek układu odpornościowego, które łączą się z drobnoustrojami za pomocą receptorów (tzw. receptorów toll-podobne – TLR). Po połączeniu drobnoustrojów z receptorami TLR,  układ odpornościowy „uczy się” odpowiednio reagować np. przyśpiesza tworzenia i dojrzewania komórek układu odpornościowego, tworzenie przeciwciał, produkowanie cytokin przeciwzapalnych lub prozapalnych. To wszystko powoduje, że w chwili zagrożenia, kiedy do organizmu wniknie patogen powodujący choroby, układ odpornościowy jest gotowy do natychmiastowej reakcji i eliminacji czynników chorobotwórczych, zanim te zdążą się namnożyć w naszym organizmie i spowodować rozwój choroby.

Naukowe badania

Naukowcy przeprowadzili badanie, w którym sprawdzali, jak flora jelitowa wpływa na dojrzewanie leukocytów. Prowadzono hodowlę komórek układu odpornościowego w obecności bakterii z rodzaju Bifidobacterium spp., wchodzącego w skład prawidłowego mikrobiomu jelita. Zaobserwowano, że leukocyty dojrzewają znacznie szybciej w obecności bakterii z rodzaju Bifidobacterium spp., niż bez ich obecności.

Podobnie, wprowadzenie szczepów probiotycznych, takich jak Bifidobacterium lactis, do zdrowych organizmów myszy z rozwiniętym układem odpornościowym, spowodowało znaczny wzrost liczby leukocytów w ich organizmach. Jest to dowód na bezpośredni wpływ tego gatunku bakterii probiotycznych na status odpornościowy.

Nie bez znaczenia dla układu odpornościowego jest także rodzaj Lactobacillus spp. Te bakterie produkują w jelicie krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe np. maślan, które odżywiają komórki nabłonka jelita, wspierając w ten sposób integralność bariery jelitowej. Dodatkowo, o czym nie wszyscy wiedzą, krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe aktywują także komórki układu odpornościowego.

Wiesz już, że mikrobiom jelitowy wpływa na odporność człowieka. Ale co wspólnego ma jelito z płucami?

Naukowcy odkryli tzw. oś jelito-płuco, czyli wzajemny wpływ flory bakteryjnej jelit na florę bakteryjną płuc. Do niedawna uważano, że dolne drogi oddechowe są całkowicie pozbawione drobnoustrojów. Badania nad florą płucną pojawiły się dosyć niedawno. Polegały one na analizie tkanki płucnej, uzyskanej w wyniku sterylnego eksplantatu chirurgicznego. Wyniki donoszą, że dolne drogi oddechowe zawierają mikrobiom, który jest powiązany z mikrobiomem górnych dróg oddechowych.

Komunikacja pomiędzy osią jelito-płuco, może odbywać się na różne sposoby – przez mikroflorę i jej produkty lub właśnie przez komórki odpornościowe. W błonie śluzowej jelit znajdują się komórki układu odpornościowego, które poprze układ limfatyczny przedostają się do krążenia ogólnoustrojowego, a następnie do płuc.

Dostęp do krążenia płucnego może prowadzić do aktywacji komórek układu odpornościowego, zlokalizowanych w płucach. Komórki układu odpornościowego wytworzone w jelicie na skutek interakcji z mikroflorą fizjologiczną, dostają się poprzez tkankę limfatyczna do nabłonka oskrzeli, modyfikując w ten sposób odpowiedź immunologiczną przeciwko patogenom płucnym.

Teraz widzisz, jak ważny jest ogólny skład mikroflory jelitowej dla produktywnej odpowiedzi immunologicznej w płucach. Brak odpowiednio szybkiej reakcji ze strony układu odpornościowego zlokalizowanego w drogach oddechowych podczas infekcji wirusem SARS-CoV-2, powoduje zwiększoną podatność na infekcję, wiązanie się wirusa z receptorami ACE2 w płucach oraz ciężkie zapalenie płuc.

Oś jelita-płuca jest dwukierunkowa, co oznacza, że endotoksyny, metabolity drobnoustrojów wytworzone w jelitach w czasie stanu zapalnego, mogą wpływać na płuca poprzez układ krwionośny, a zapalenie płuc może również wpływać na mikroflorę jelitową.

W rzeczywistości kilka badań wykazało, że infekcje układu oddechowego są związane ze zmianą składu mikroflory jelitowej.

Badacze zauważyli, że infekcja wirusowa grypy w układzie oddechowym u myszy zwiększa liczbę chorobotwórczych bakterii Enterobacteriaceae, a także zmniejsza liczbę Lactobacillus i Lactococcus w mikroflorze jelitowej. Skoro mikroflora jelitowa odgrywa tak ważną rolę w odporności, naukowcy zaczęli się zastanawiać jak infekcja spowodowane przez SARS-Cov-2 wpływa na mikrobiom jelitowy i płucny. Jest więc całkiem prawdopodobne, że brak równowagi mikroflory jelitowej, zwanej dysbiozą jelit, może mieć wpływ na przebieg kliniczny również w Covid-19.

Co możesz zrobić, aby uchronić się przed infekcją koronawirusem?

Odpowiedź jest prosta: wzmacniaj swój system odpornościowy, poprzez profilaktyczne stosowanie probiotyków doustnych. Nasza mikroflora jelitowa jest codziennie narażana na niekorzystne czynniki zewnętrzne (antybiotyki, nadmierne spożywanie alkoholu, nieprawidłowa dieta itp.), prowadzące do zaburzenia jej równowagi. W obecnej sytuacji epidemiologicznej, kiedy niebezpieczne może być wyjście do zatłoczonego sklepu, trzymaj dystans społeczny, myj ręce i… stosuj probiotyki, aby wzmacniać swoją odporność.

Czy stosujesz probiotyki, aby wzmacniać swoją odporność? Jeśli tak, to jakie? Podziel się z nami informacjami w komentarzu!

Literatura:

Dhar D., Mohanty A. Gut microbiota and Covid-19- possible link and implications,13.05.2020 Virus Research. Bingula R. Desired Turbulence? Gut-Lung Axis, Immunity, and Lung Cancer. 2017, Journal of Oncology . Anand, S. and Mande, S. S. ‘Diet, microbiota and gut-lung connection’,9(SEP), 2018, Frontiers in Microbiology,

Facebook
LinkedIn
Instagram

Polub i podaj dalej!
fb-share-icon0